Jak b�dzie wygl�da� Tw�j "pierwszy raz" - obawiasz si� b�lu, kt�re mo�e towarzyszy� przy stosunku, prze�ywasz rozterki. "czy to w�a�nie teraz, czy rzeczywi�cie tego chc�, czy pozostaniemy ju� na zawsze?". Do tego wszystkiego, cz�sto, do��cza wstyd przed nago�ci�, czasem jakie� kompleksy zwi�zane z budow� cia�a i w ten spos�b obaw przybywa. Czy na pewno si� uda?

Uda si�, je�li oboje naprawd� tego pragniecie. Najcz�ciej to ch�opak nalega na rozpocz�cie �ycia seksualnego, a dziewczyna potrzebuje jeszcze czasu, by dojrze� emocjonalnie do tej decyzji. Po�piech mo�e by� tu z�ym doradc�, a dzia�anie pod presj� najgorszym rozwi�zaniem. Najwa�niejsze, by�cie obydwoje pragn�li tego zbli�enia. Je�li rzeczywi�cie kochacie si�, je�li potrzebujecie tej jedynej w swoim rodzaju blisko�ci i czujecie, �e to w�a�nie teraz i w tym zwi�zku chcecie rozpocz�� �ycie seksualne, to spr�bujcie przygotowa� si� do tego pierwszego intymnego zbli�enia.

Od tego, jak przebiegnie "ten pierwszy raz", mo�e wiele zale�e� w przysz�o�ci. Je�li b�dzie to wspania�a i niezapomniana chwila, to i dalsze �ycie seksualne mo�e nie�� ze sob� wiele satysfakcji. Je�li "ten pierwszy raz" odb�dzie si� z przypadkowym partnerem, w przypadkowej sytuacji, mo�e pod wp�ywem alkoholu, to nie oczekuj, �e prze�ycia b�d� nale�a�y do tych wyj�tkowych. Bardziej prawdopodobne, �e b�dzie towarzyszy�o im rozczarowanie, zamiast wzruszenia i romantycznych uniesie�. W przysz�o�ci mo�e nawet pojawi� si� niech�� do kontakt�w erotycznych, a o pierwszym zbli�eniu raczej b�dziecie chcieli zapomnie�, ni� je wspomina�.

CYTAT: "M�odzi kochankowie, nie spiesz�c si� do stosunk�w, rozwijaj� i wzbogacaj� sw�j kunszt mi�osny i kultur� pieszczot, po�piech bowiem w mi�o�ci jest b��dem niewybaczalnym."